Po śniadaniu dołączył do nas bp Artur Ważny, który w swojej konferencji opowiedział nam o różnicach między osamotnieniem a samotnością.
Wypowiedź księdza biskupa do mnie niesamowicie trafiła, nie wiedziałam o tej różnicy i o tym, że bycie samotnym też ma wartość – można doświadczyć wypełnienia tej pustki przez Boga – zauważa Karolina z Kalisza. Samotność nie musi być zjawiskiem negatywnym, może być twórcza a jej właściwe przeżywanie pożyteczne dla zawierania nowych przyjaźni.
Biskup Artur przewodniczył dzisiejszej Mszy Świętej. W homilii zwrócił uwagę na wartość modlitwy Ojcze Nasz, przedstawił ją jako prawdziwą definicję wiary. Za pomocą konkretnych przykładów udowodnił, że Chrystus prawdziwie jest drogą i bramą do nieba.
Na nabożeństwie pokutnym, do poznania prawdy o swoich słabościach, ale i odkrycia nadziei na lepsze życie z Panem Bogiem, poprowadził nas ks. Stanisław Zawiłowicz SCJ – misjonarz z Finlandii. Młodzi szczególnie doceniali podejście duszpasterzy do spowiedzi - opowiedziałam księdzu całe moje życie a na koniec oboje się popłakaliśmy. Nie spodziewałam się takiej reakcji, bo jestem przyzwyczajona do takiej normalnej spowiedzi - mówi jedna z uczestniczek. Grupa młodzieży z krakowskiej parafii MB Fatimskiej doceniła wzruszający i pomagający w modlitwie śpiew.
Po wyciszeniu i nabożeństwie pokutnym, które zrodziło w nas wiele emocji, przyszła pora na integrację. Poprowadzili ją Wodzireje z Krakowa – Ania i Piotrek. Po szampańskiej zabawie Boski Mario z grupą swoich leśnych przyjaciół opowiedział bajkę na dobranoc.